Łuk Mużakowa i jego tajemnice

Park Mużakowski nowy zamek
Nowy zamek w Parku Mużakowskim

340 000 lat temu w Europie było naprawdę zimno. Przez środkową część kontynentu przewalał się olbrzymi jęzor lodowca, niszcząc wszystko co napotkał po drodze. Kładł drzewa, rozkopywał ziemię, wydobywał na powierzchnię pokłady węgla, piasku i iłu. Dotarł aż do granic Polski, gdzie zatrzymał swój straszliwy pochód. Kolejne wieki przyniosły ocieplenie, a po niszczycielskim żywiole pozostała największa na świecie morena czołowa – wypiętrzenie terenu w kształcie podkowy o długości 40 kilometrów. Łuk Mużakowa.

Łuk Mużakowa

Ciężko dziś wyobrazić sobie rozmiary tamtejszego lodowca. Dość powiedzieć, że pchane przez jęzor zwały ziemi i piasku, które utworzyły podkowiastą strukturę, widoczne są nawet z kosmosu. Kraina, która powstała w wyniku działania tej brutalnej i niszczycielskiej siły, kryje wiele związanych z wędrówką lodowca osobliwości. Jedną z nich są tajemnicze kolorowe jeziora powstałe w miejscu dawnej kopalni węgla brunatnego. Niecodzienne ukształtowanie terenu wykorzystał też książę Hermann Ludwig Heinrich von Pückler-Muskau, zakładając na początku XIX wieku jeden z najrozleglejszych zespołów parkowych w Europie: Park Mużakowski.

Chatka park mużakowski
Park Mużakowski wykorzystuje naturalne walory krajobrazu wkomponowując w nie ścieżki i budynki.

Park Mużakowski

Do Parku Mużakowskiego można wjechać od strony niemieckiej miejscowości Bad Muskau, której bliźniaczym odbiciem po polskiej stronie granicy jest Łęknica. Bad Muskau ma wszystkie atuty, by stać się popularnym miejscem weekendowych wypadów dla znużonych wielkomiejskim zgiełkiem rodzin. I, jak to w Niemczech, z niemiecką precyzją te atuty wykorzystuje.

Bad Muskau

Ludzie o wrażliwych nerwach powinni unikać wjazdu do Bad Muskau od północy. Tam spokojnymi, niemal opustoszałymi ścieżkami rowerowymi poprowadzonymi brzegiem Nysy Łużyckiej pedałują cykliści. Ciesząc się letnim słońcem mijają urokliwe miejscowości Pusack i Köbeln. Okolica przypomina raczej wiejski pejzaż niż przedmieścia miasta – pastwiska i pola uprawne ciągną się po horyzont. Pilnowane przez owczarki, zbite w stada owce odprowadzają pustym wzrokiem rozpędzonych turystów. Ci, nieświadomi czekającego ich zderzenia z cywilizacją, dziarsko pedałują w stronę Bad Muskau.

Nysa ścieżka rowerowa
Od północy do Bad Muskau prowadzi malownicza ścieżka rowerowa wzdłuż Nysy Łużyckiej.

Wjeżdżający do Bad Muskau już od samych rogatek miasta atakowani są ofertami noclegów. Krzykliwe banery i stonowane billboardy, krzyczące plakaty i dyskretne strzałki oznaczają kolejne hotele, pensjonaty, kwatery. W tej miejskiej dżungli liczy się skuteczność za wszelką cenę, nikt nie dba o harmonizację ogłoszeń i ład przestrzenny. Wygląda na to, że presja pieniądza zniekształca poczucie estetyki nie tylko na zakopiańskich Krupówkach i jest przypadłością międzynarodową.

Park Mużakowski blog turystyczny
Park Mużakowski nastawiony jest na turystykę masową.

Park Von Muskau

Park Mużakowski to prawdziwa osobliwość na mapie Europy. Osobliwość na tyle dużej wagi, że już w 2004 roku, jako dwunasty obiekt w Polsce, park znalazł się na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Jest to także pierwszy w Polsce park należący do Światowej Sieci Geoparków.

Stary Pałac, Park Mużakowski okiem miszy
Stary Pałac, Park Mużakowski.

Tak cenny w skali świata obiekt po II Wojnie Światowej podzielony został Nysą Łużycką i poprowadzoną na niej granicą na dwie części: polską i niemiecką. Wydawać by się mogło, że ten sztuczny podział pomiędzy dwa kraje o trudnej przeszłości prowadził będzie do kłótni i niesnasek. Nic z tych rzeczy. Wprawdzie Park Mużakowski podzielony został asymetrycznie – Polsce przypadło 2/3 całości kompozycji (około 500 hektarów), to jednak w Niemczech pozostała centralna część parku z budynkami, pałacami , mostkami i ogrodami. Obecnie park świetnie prosperuje po obu stronach granicy, przyciągając odwiedzających mówiących tak po niemiecku, jak po polsku.

Nowy pałac park mużakowski blog podróżniczy
Nowy Pałac prezentuje się jeszcze okazalej niż stary.

Co w nim takiego unikatowego? Jak czytamy na stronie parku, stanowi on swoiste połączenie natury oraz sztuki ogrodniczej. To precyzyjnie przemyślana kompozycja, łącząca elementy naturalne i kulturowe. Ogród zaprojektowano w styku angielskim. Styl ten, w opozycji do mody barokowej, zrywał ze sztucznością, symetrią i regularnością kompozycji. Koniec z główną aleją poprowadzoną przez środek parku.

Polecam tą firmę w walce o odszkodowanie. Mi realnie pomogli odzyskać pieniądze.
Odszkodowanie za opóźniony lot.

W stylu angielskim nacisk przeniesiono na naturalność i swobodę. Do maksimum starano się wykorzystać walory i warunki krajobrazowe miejsca, w którym park był zakładany. Czy można wyobrazić sobie lepsze miejsce na park w stylu angielskim niż intrygujący krajobraz Łuku Mużakowa?

Park Mużakowski
Rozległa i nieregularna kompozycja Parku Mużakowskiego. Zwraca uwagę duża ilość jeziorek, strumieni i szerokie łąki.

Park w stylu angielskim

Park Mużakowski do dziś pozostaje wierny założeniom ogrodników początku XIX wieku. W miejsce płotów i ogrodzeń w parku posadzono żywopłoty i poprowadzono strumienie. Naturalne wzniesienia umiejętnie wkomponowano w park wytyczając nimi kręte alejki. Rozległe, zielone trawniki i nieregularne rabaty kwiatowe (rododendrony!) nie pozostawiają wątpliwości co do angielskich inspiracji założycieli parku.

park łęknica blog podróżniczy
W parku.

Poza naturalnością i swobodą, architekci parków w stylu angielskim duży nacisk kładli na atmosferę miejsca, budując nastrój romantyczny, sentymentalny. Takie właśnie odczucia towarzyszą nam podczas przechadzania się zacienionymi, krętymi alejkami parku, przysiadając na licznych ławeczkach czy podziwiając przepiękne pałace położone nad brzegiem jeziora. Ciekawostką są przerzucone nad strumieniami parkowe mosty: każdy zbudowano w innym stylu architektonicznym, każdy jest swego rodzaju perełką na mapie parku.

Most Dębowy Park Mużakowski
Jeden z mostków w Parku Mużakowskim: Most Dębowy.

Ci, którzy nad zabytki architektury przedkładają walory przyrodnicze, powinni przejść na polską stronę parku jednym z dwóch malowniczych mostków nad Nysą Łużycką: Mostem Podwójnym lub Mostem Angielskim. Rozległy kompleks na obrzeżach Łęknicy przypomina bardziej las niż park…

Łęknica, miasto przygraniczne

My, zamiast malowniczym mostkiem, do Polski wjedziemy głównym przejściem granicznym. Po opuszczeniu cichego i romantycznego parku znów porywa nas szalony ruch uliczny. Jego kumulacja skupia się na skrzyżowaniu ulic 1 Maja i Görlitzer Straße. Okazuje się, że Łęknica i Bad Muskau tworzą dziś jeden organizm. Granica poprowadzona na Nysie jest tylko umowna, po obu stronach rzeki usłyszeć można naszych niemieckich sąsiadów. Do Niemiec na wycieczkę, do Polski na zakupy? Rzeczywistość okazuje się być bardziej złożona niż mogłoby się wydawać…

Po przekroczeniu granicy na Nysie krajobraz zmienia się raptownie. Uszy zaczyna drażnić głośna muzyka disco polo dobiegająca z rozstawionych po obu stronach ulicy straganów. Słońce odbija się teraz nie w malowniczych strumieniach Parku Mużakowa, a w błyszczącym fajansie rozłożonym na prowizorycznych stoiskach przywodzących na myśl jeszcze lata 90-te. Szeleszczące opakowania koszul, koszulek, bluzeczek, sukienek lśnią w pełnym słońcu. Kawałek dalej mijamy poukładane z pedantyczną precyzją płyty z muzyką biesiadną, po drugiej stronie ulicy równiutkie rzędy papierosów według marki, koloru i smaku. Zadziwiający jest ten porządek w nieładzie, szukanie równowagi w tymczasowości, próba zapanowania nad ulotnością i chwilowością przygranicznego biznesu.

Słubice blog podróżniczy
Pogranicze, zawsze ciekawe. Tutaj poglądowo Słubice.

Słuch turysty przechadzającego się głównym traktem handlowym Łęknicy, poza muzyką disco polo drażnić będzie jeszcze jeden, początkowo nieuświadomiony szczegół. Oto handlarze pokrzykują do siebie ponad kramami w obco brzmiącym języku. W niczym nie przypomina on jednak języka niemieckiego. Okazuje się, że polsko-niemieckie pogranicze w Łęknicy skolonizowali Bułgarzy i bułgarscy Cyganie. Ci przybysze z dalekiego kraju najlepiej wyczuli potencjał wynikający z różnicy cen pomiędzy dwoma krajami Unii Europejskiej. Korzystając z wolnego przepływu ludzi i kapitału, przechwytują strumień pieniędzy płynący z Niemiec na wschód.

Lokalny patriota mógłby się oburzyć, wskazując na znikome korzyści, jakie z przygranicznego handlu czerpią rodowici mieszkańcy Łęknicy. Nic z tych rzeczy – zdecydowana większość zarobionych przez Bułgarów pieniędzy wydawana jest w jak najbardziej lokalnej Biedronce, a dopiero stamtąd, już za polskim pośrednictwem, pieniądze transferowane są do słonecznej Portugalii, gdzie mieszka właściciel sieci dyskontów.

O kolorowych jeziorach poczytanie na następnej stronie, zapraszam!



Pomogłem? Zainteresowałem? Doceniasz to, co robię? Podziękuj mi osobiście dołączając do grona fanów na Facebooku - dla Ciebie to jedno kliknięcie, u mnie tyle radości :)

blog podróżniczy okiem miszy

A jeśli jesteś dopiero pierwszy raz na blogu, to najlepiej zacznij od TEJ STRONY

6
Dodaj komentarz

avatar
3 Comment threads
3 Thread replies
1 Followers
 
Most reacted comment
Hottest comment thread
4 Comment authors
MiszaKazimierzAnia | wroznestrony.plBaś Recent comment authors
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
Kazimierz
Gość
Kazimierz

robiąc sobie przerwę w Łęknicy polecam Pole namiotowe przy Mużakowskiej Agroturystyce CamperParku w Bronowicach niespełna 2 km od Łęknicy Namiary Bronowice Partyzantów 12 tel. 693-493-453, 507 707 450 • GPS: x(E) 14o76’26’’ y(N) 51 o 55’79’’ na polu stoły z ławami do posiłków, odpoczynku. woda, toaleta, umywalka Natrysk ciepła woda. Gaz zaplecze kuchenne lodówka stanowisko do zmywania naczyń, możliwość przyłącza… Czytaj więcej »

Ania | wroznestrony.pl
Gość

Miejsce wydaje się być bardzo interesujące i idealne na spędzenie weekendu. Świetny wpis 🙂

Baś
Gość
Baś

Świetny post – niby uczyli człowieka geografii od dziecka, a pierwsze słyszę o Łuku Mużakowa. Być może nie najlepiej świadczy to o mojej edukacji… Kolejna ciekawostka warta odwiedzenia (i to tak blisko).
Pozdrawiam.