Ateny. Gdzie na plażę? Na Wyspy Sarońskie! Egina i Agistri.

Grecja, Agistri
Grecja, Agistri.

Ateny. Dużo słońca, mnóstwo zabytków i jeszcze więcej ludzi. W sezonie letnim, który w Grecji trwa przecież prawie pół roku, Ateny zmieniają się w rozgrzaną, betonową, przeludnioną dżunglę, w której trudno wytrzymać dłużej niż kilka dni. Mała liczba parków, zatłoczone plaże, intensywny ruch uliczny utrudniają znalezienie miejsca na regenerację sił. Przestraszeni tłumem i gorącem zapytaliśmy starego ateńczyka, gdzie zabiera rodzinę i przyjaciół, gdy chcą uciec przed miejskim zgiełkiem. Odpowiedź trochę zaskoczyła : ateńczycy uciekają poza miasto, na wyspę Agistri…

Agistri
Agistri.

Agistri i Egina

Agistri, i jej bardziej znana sąsiadka Egina, należą do archipelagu Wysp Sarońskich położonych w zatoce o tej samej nazwie. Egina, popularny cel wycieczek tak turystów, jak mieszkańców stolicy, niegdyś rywalizowała o status regionalnej potęgi z Atenami. Dziś po dawnej potędze pozostało wspomnienie. Ciągle jednak warto zatrzymać się tutaj, poprzechadzać po malowniczym porcie i odwiedzić lokalne muzeum. Większość turystów łatwo wpada w tą pułapkę pierwszego wrażenia – oczarowani malowniczą scenerią wysiadają z promu i nie kontynuują podróży dalej, na Agistri. Poważny błąd!

Egina
Pierwszym przystankiem w podróży jest Egina. To tu wycieczkę kończy większość turystów.

To właśnie Agistri powinni wybrać wszyscy szukający autentycznych doświadczeń, pustych piaszczystych plaż, niczym niezakłóconego szumu fal. Agistri jest małą wyspą, na której znajdują się zaledwie 3 miasta: Milos, Skala i Limenaria. Z Milos i Skali kursują promy/wodoloty do Aten. Najmniejsza Limenaria położona jest po przeciwnej stronie wyspy, gdzie nie zagląda już żaden turysta.

Prom z Aten na Agistri

Podróż promem na Agistri jest atrakcją samą w sobie. Podróż zaczynamy z olbrzymiego ateńskiego portu Pireus. Dotrzemy tu zieloną linią metra numer 1 (ostatnia stacja PIREAS), koszt €1.40. Przy stacji metra warto skusić się na prażoną kukurydzę. Z pełnym żołądkiem, możemy szukać promu kursującego na Agistri.

Prom Agistri
Podróż promem na Agistri to atrakcja sama w sobie.

Z uwagi na dużą liczbę pośredników biletowych, dobrym rozwiązaniem jest kupienie biletu przez internet. W przeciwnym razie, trzeba poświęcić trochę czasu na znalezienie odpowiedniej budki biletowej. Podróż podzielona jest na dwa etapy. Pierwszy to odcinek Pireus – Egina, rejs trwa 70 minut. Jak już wspomniałem, w Eginie wysiada większość turystów. Po chwili postoju, prom odbija w dalszą podróż, by po kolejnych 20 minutach dotrzeć na Agistri. Całkowity koszt rejsu to około 10 EUR w jedną stronę. Szczegóły tutaj (ang).

Zatoka Sarońska
Wody Zatoki Sarońskiej.

Chłodna morska bryza, spokojny szum fal szybko uspokoją każdego turystę. Muszę w tym miejscu wspomnieć o trzech zagrożeniach związanych z podróżą promem. Po pierwsze, słońce na morzu operuje bardzo mocno. Koniecznie weźcie ze sobą olejek z mocnym filtrem! Drugim problemem może być choroba morska, przy silniejszym wietrze trasę promu oznaczają malownicze bełty. Weźcie to pod uwagę przy planowaniu śniadania – osoby wrażliwe przed rejsem nie powinny się objadać. Trzecie zagrożenie to drapieżne mewy, które zrobią wszystko by wydrzeć Wam ostatni kęs kanapki prosto z rąk.

Mewa drapieżca
Mewa – drapieżca.

Agistri – jedzenie

Prawdziwym odkryciem wizyty na wyspie będą z pewnością owoce morza, a konkretnie Atherina : maleńkie panierowane rybki zjadane w całości. Co ciekawe, im mniejsza rybka, tym smaczniejsza, choć mogłoby się wydawać, że będzie oścista i bezmięsna. Nabrzeże miasta Milos usiane jest restauracjami, w których można schronić się przed słońcem i skosztować wspaniałej greckiej kuchni.

Nie polecę Wam żadnego miejsca, zachęcam do spokojnego spaceru od lokalu do lokalu w poszukiwaniu tego, który spodoba się Wam najbardziej. Jedzenie wszędzie będzie świeże, na talerzu ląduje poranny połów. Ryb, których akurat nie udało się złowić, właściciel nie wyciąga z zamrażarki, tylko wykreśla z menu i czeka na nowy połów.

Polecam tą firmę w walce o odszkodowanie. Mi realnie pomogli odzyskać pieniądze.
Odszkodowanie za opóźniony lot.
Atherina
Atherina : maleńkie panierowane rybki.

Plaża

Na Agistri jedziemy przede wszystkim po to, by w spokoju nacieszyć się słońcem w przyjemnej scenerii. Wyspa nie zawodzi – plaże są czyste, stosunkowo puste i spokojne. Otoczenie jest utrzymane w porządku (choć prysznice nie działają!), w przyjemnej błękitnej tonacji. Mała liczba turystów, przyjemna bryza od morza, spokojny szum fal… czego chcieć więcej?

Plaża na Agistri
Plaża na Agistri.

Nawet leżenie na plaży w końcu może się znudzić. Żądni przygód turyści zapuszczą się wtedy w plątaninę uliczek miasteczka Milos albo Skala, gdzie w cieniu kamienic starsi panowie wyczekują chłodu wieczora. Pojawienie się turystów desperacko szukających otwartego w czasie sjesty sklepu stanowić będzie dla greckiej starszyzny nie lada atrakcję. Warto wziąć wtedy przykład z doświadczonych Greków i także poszukać schronienia przed palącym słońcem. Gdy upał nieco zelżeje, a sklepy na powrót zostaną otwarte, można ruszać w dalszą drogę.

Tylko czy naprawdę chcemy stąd gdziekolwiek się ruszać?

Agistri plaża
Agistri. Czas płynie tu wolniej niż na kontynencie.



Pomogłem? Zainteresowałem? Doceniasz to, co robię? Podziękuj mi osobiście dołączając do grona fanów na Facebooku - dla Ciebie to jedno kliknięcie, u mnie tyle radości :)

blog podróżniczy okiem miszy

A jeśli jesteś dopiero pierwszy raz na blogu, to najlepiej zacznij od TEJ STRONY

Tagi - słowa kluczowe
,

31
Dodaj komentarz

avatar
15 Comment threads
16 Thread replies
5 Followers
 
Most reacted comment
Hottest comment thread
16 Comment authors
MiszaAniaMaciejMartaOla Recent comment authors
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
Ania
Gość
Ania

Hej,
we wrześniu wybieram się do Aten i planuje poplażować na Agistri, powiedz mi proszę, czy bilety na prom powinnam kupić wcześniej przez Internet, czy bez problemu można będzie kupić je w porcie?
Pozdrawiam.

Maciej
Gość
Maciej

Cześć, We wrześniu wybieram się do Aten na tydzień, w planach mam zaraz po lądowaniu popłynąć na Agistri i zostać tam 4-5 dni, ana koniec zostawić Ateny. Czy w te 4-5 dni nie za nudzę się na wyspie, czy warto obrać na cel resztę wysp w okolicy? Proszę o twoje zdanie.
Zostawiam lajka i będę czytał.

Marta
Gość
Marta

Czy wie Pani w jakich godzinach odpływają promy z Pireusu do Eginy? Wybieram się tam za dwa tygodnie i nie wiem czy musze patrzeć na godziny lotów, żebym nie musiała nocować w Atenach, tylko już na samej wyspie.

Ola
Gość
Ola

Twój zainspirował nas do podróży! Na codzień zwiedzamy świat niaskobudżetowo. Dlatego pytanie numer 1.
Jak z cenami na wyspie, chodzi mi o koszt w przeciętnej restauracji, ale też o ceny w sklepach?

Kasia Galeziowska
Gość
Kasia Galeziowska

Hej,dziękuję za ten blog i wpis. W lipcu jedziemy do Aten aby pomoc w organizowaniu obozu wakacyjnego dla ,po 6 dniach chcielibysmy pojechac na tydzień na plaze. Bedziemy z dwojka naszych dzieci wiec nie chcemy nigdzie daleko jezdzic. Zalezy nam na spokojnym miejscu zdala od turystow. Czy masz moze pomysl? Pozdrawiam serdecznie i z gory dziękuję: )

Costa Polaca
Gość

Trochę mnie autor zmartwił… tym, że tam właśnie uciekają ateńczycy. Tzn. może ich tam trochę być, a jak jeszcze za dużo „polańskich” przeczyta ten artykuł, to już nie będzie tak pusto… No bo ja się właśnie wybieram. I w związku z tym, interesują mnie dwie kwestie – trasa z lotniska. Czy metro wychodzi najlepiej (późnym wieczorem, nocuję w Pireusie), czy… Czytaj więcej »

Katia
Gość

Super opis i bardzo ładne zdjęcia.

Klaudia
Gość
Klaudia

Dzień dobry 😍 zakochałam się z tym wpisie, jednak Google mi nie pomaga ze znalezieniem promu na Agistri. Czy jest szansa na podesłanie linków do przewoźników? Byłabym bardzo wdzięczna 😊

Bogumisia
Gość
Bogumisia

Będąc na początku sierpnia w Atenach, popłynęłam na Agistrii i jestem oczarowana tą wyspą. Szkoda tylko, że prom powrotny jest już o 17stej, więc spędziłam tam tylko kilka godzin. Niezapomniane wrażenia, cudowne wspomnienia uwiecznione na zdjęciach :). Pozdrawiam i polecam tę wysepkę 🙂

kasia
Gość
kasia

kocham Grecje, we wrzesniu planuje wycieczke po wyspach saronskich dlatego szukam wpisow o nich w necie, piekne zdjecia-szkoda ze tak malo 🙂 zalajkowalam na fb i bede obserwowac dalsze wycieczki! pozdrawiam i powodzenia:)

ZaciszeMielno
Gość

Grecja jest piękna, byłam już dwa razy i pewnie na tym się nie skończy.

Kasia - rtb
Gość

Ładne te plaże, pojechałoby się 😀

Marta
Gość

Bardzo fajny post i rzeczywiście – plaże przepiękne i nie ruszyłabym się z nich 🙂 Pozdrawiam i życzę jeszcze więcej przygód

Agat
Gość
Agat

Super opisujesz ,bardzo dobrze się czyta 🙂

Anita Zych
Gość

No tak, post o Grecji nie może odbyć się bez wzmianki o jedzeniu! Uwielbiam! Dzięki za wskazanie alternatywnych miejsc, bo w samych Atenach to z plażą ciężko.