Komentarze do: Kobiety, wino i śpiew… w Iranie

Autor: Grzesiek

Grzesiek — Fri, 12 May 2017 16:33:20 +0000

Sorki za późną odpowiedź ale jestem w drodze (konkretnie to w Iranie;)) a czas płynie dla mnie jakby inaczej. Nazwa to prawdopodobnie czysty zbieg okoliczności, są pewne przypuszczenia, że to może od Syrakuzy, miasta we Włoszech. Tzn. tak tez uważano do 1998 roku kiedy to zrobiono test DNA shirazu/syrah i okazało się, ze szczep to całkiem nowa odmiana. Dodatkowa ciekawostka to Persja słyneła głównie z win bialych a shiraz to czerwone wino 🙂

Autor: Misza

Misza — Thu, 20 Apr 2017 07:22:08 +0000

Faktycznie, doczytałem i wygląda na to że się pomyliłem. Dzięki za poprawkę! Skąd zatem wzięła się ta nazwa, czysty zbieg okoliczności?

Autor: Grzesiek

Grzesiek — Wed, 19 Apr 2017 21:04:24 +0000

Niestety co do wina to jest to błędna informacja, że szczep Shiraz pochodzi z Iranu. Wszystkie badania naukowe to obaliły. Potwierdziły wręcz, że jest to szczep z czasów nowożytnych z Francji.
Pozdrawiam

Autor: Misza

Misza — Mon, 06 Mar 2017 13:44:05 +0000

Dzięki!

Autor: Misza

Misza — Sun, 26 Feb 2017 16:20:05 +0000

Hahaha! Celnie.

Autor: Blog Oznonee

Blog Oznonee — Sun, 26 Feb 2017 11:10:36 +0000

Myślę, że czasem takie restrykcyjne przepisy alkoholowe przydałyby się także w naszym kraju… Lub dla pewnych jednostek 😉 pić trzeba potrafić.

Autor: Dorota

Dorota — Thu, 04 Feb 2016 22:06:08 +0000

A dużo spotkałeś Irańczyków mówiących z nostalgią o czasach Pahlaviego? Właśnie to „pokolenie” przeżywających młodość w tamtym czasach jest najciekawsze socjologicznie…

Autor: elfu

elfu — Thu, 04 Feb 2016 12:52:52 +0000

Swietny wpis:)